Psychologia inwestowania, ekonomia behawioralna, ekonomia deskryptywna – do niedawna behawioryści byli uznawani przez ekonomistów i finansistów za heretyków, gdyż zakładali, że decyzje ekonomiczne mogą być w sposób przewidywalny nieobiektywne. Ponadto kroki podejmowane przez inwestorów na rynku bywają także nieracjonalne. Dzisiaj, tj. pięć lat po upadku amerykańskiego banku Lehman Brothers, w czasach gwałtownych wahań na rynkach finansowych, ekonomia behawioralna zyskuje na znaczeniu.
Pieniądze, a więc mamona, szmal, hajs, forsa, kapusta, kapucha, siano, sałata, flota, po prostu finanse czy też kapitał. Te wszystkie słowa to oczywiście synominy pieniędzy. O czym więc będzie ten blog? Ano właśnie o pieniądzach, w szczególności o kapitale, finansach, pasywach i aktywach, zysku, stracie, przychodach, kosztach, wreszcie giełdzie, funduszach inwestycyjnych, złocie, surowcach – słowem: o ekonomii. Jednak nie będzie to blog ekonomiczny sensu stricto. Będzie to blog poświęcony – jak nazwa wskazuje – giełdzie, polskiej Giełdzie Papierów Wartościowych – jej szczególnemu aspektowi, a mianowicie komunikacji giełdowej. Czym zaś jest owa komunikacja giełdowa?