Strategia na trudne czasy czyli wskaźniki koncentracji na polskim rynku prasy

 

W ostatnich miesiącach temat koncentracji polskiego rynku prasy był szeroko dyskutowany przez różne gremia eksperckie oraz polityczne[1]. W niniejszym tekście chciałbym pochylić się nad strukturą polskiego rynku prasy. Podstawą dla poniższych rozważań są analizy, jakie prowadziłem na przełomie 2014 i 2015 roku na rzecz Fundacji Sztuka Media Film, która zaprosiła mnie do zespołu, kierowanego przez mec. Wojciecha Dziomdziorę i prezesa Jacka Wekslera, mającego na celu stworzenie kompleksowej strategii medialnej dla Polski na lata 2015 – 2020. Moje zadanie polegało na całościowym przyjrzeniu się polskiemu rynkowi prasy. Zestawienia oraz dane liczbowe zostały zaczerpnięte ze wspomnianych analiz, których tylko niewielką część (ze względu na ograniczenia objętościowe przygotowanego dokumentu) zaprezentowano w Strategii rozwoju rynku medialnego w Polsce 2015 – 2020[2]. Trzeba podkreślić fakt, iż dane uzyskane z Polskich Badań Czytelnictwa obejmowały okres ostatnich pięciu lat (2010-2015) i to one stanowiły podstawę dla wszelkich obliczeń w niniejszym tekście. Należy jednak zauważyć, że w ostatnich dwóch latach nie zaszły istotne różnice właścicielskie w przypadku najważniejszych tytułów prasowych na polskim rynku prasy, które mogłyby zdezaktualizować zestawienia łączne dedykowane poszczególnym koncernom. Należy też podkreślić, iż przytaczane zestawienia i wskaźniki koncentracji mają za zadanie przede wszystkim wskazać obowiązujące na polskim rynku prasy trendy i fenomeny, które to stanowią tak naprawdę o istocie niniejszego tekstu.

 1. Panorama rynku prasy w Polsce – zjawisko koncentracji

Polski rynek prasowy przeszedł w ostatnich dwóch dekadach spore zmiany, zarówno w perspektywie biznesowej, właścicielskiej, jak i redakcyjnej[3]. Stał się rynkiem bardziej skoncentrowanym, z silną ekspozycją poszczególnych koncernów w wybranych segmentach prasy. Na kolejnych stronach zaprezentowano skalę koncentracji polskiego rynku prasy w różnych segmentach. Trzeba jednak najpierw nadmienić, iż o rynku wysoce skoncentrowanym mówimy w przypadku wskaźnika C4 (zsumowane udziały w rynku dwóch największych podmiotów) już od poziomu równego 50 proc. (udział równy lub powyżej 33 proc. – rynek średnio skoncentrowany, zaś poniżej 33 proc. – rynek nisko skoncentrowany). I tak w przypadku skumulowania łącznego czytelnictwa ośmiu największych koncernów na rynku dzienników ogólnopolskich (wskaźnik C8) otrzymuje wynik niemal 100 proc. (Warto jednak pamiętać, że np. PBC nie obejmują np. „Gazety Polskiej Codziennie”, jednakże nie znaczy to, iż wyniki wskaźnika C8 uległyby istotnie widocznej zmianie przy uwzględnieniu także tych brakujących tytułów). To również świadczy o wysokiej koncentracji polskiego rynku prasy codziennej. W przypadku wskaźnika C8 o rynku wysoce skoncentrowanym mówimy wtedy, kiedy osiąga on lub przewyższa poziom 75 proc. (średnio skoncentrowany przedział 50 proc. – 75 proc., zaś nisko skoncentrowany – poniżej 50 proc.). Taki stan rzeczy mamy w przypadku polskiego rynku prasy codziennej. Dominują na nim dwa podmioty: niemiecki koncern Ringier Axel Springer S.A. oraz polska Agora S.A.

Warto również wziąć pod uwagę jeszcze inny wskaźnik koncentracji, mianowicie: Indeks Herfinfala-Hirschmanna (HHI), obliczany jako suma kwadratów rynkowych udziałów wszystkich firm uczestniczących w rynku[4]. Wynik determinuje poziom koncentracji jako wysoki (wynik HHI > 1800), średni ( 1000 ≤ HHI ≤ 1800) lub niski (HHI < 1000). Dla rynku dzienników ogólnopolskich indeks zwraca wynik na poziomie 3175, a więc również i w tym ujęciu mamy do czynienia z wysokim poziomem koncentracji.

Jeśli chodzi o rynek mediów regionalnych, bezapelacyjnym dominatorem jest koncern Polskapresse, która po przejęciu Mediów Regionalnych jest hegemonem w regionach. To, co trzeba podkreślić, to fakt, iż w każdym ujęciu koncentracja na tym rynku prasy lokalnej jest niezwykle wysoka (traktując oczywiście Polskę regionalną jako jedną płaszczyznę porównawczą). W fali listopad 2012 r. – kwiecień 2013 r. PBC wskaźnik C2 – wynosił 89,64 proc., zaś już w maju 2014 – październiku 2014 r. – 100 proc. (jeśli potraktować wszystkie, wymienione wcześniej, niezależne od Polskapresse spółki posiadające tytuły regionalne jako jeden wynik). Jeśli traktować rozłącznie, to wskaźnik C2 wyniósłby 93,88 proc. W przypadku wskaźnika C4, to zarówno we wcześniejszej, jak i późniejszej fali badawczej PBC, ten wskaźnik wynosił 100 proc. Jeśli zaś chodzi o wynik indeksu HHI – to we wcześniejszej fali wynosił on 4246 (!),  a obecnie wynosi aż 8309 (sic!). W przypadku dzienników regionalnych możemy więc mówić o pełnej koncentracji rynku prasowego.

W przypadku tygodników mamy do czynienia z wyraźną dominacją niemieckich  podmiotów. Największe udziału w rynku tygodników[5] w Polsce posiada niemieckie Wydawnictwo Bauer – 32,52 proc. Na drugim miejscu znajduje się inny, niemiecki koncern – Ringier Axel Springer – 5,50 proc. Trzecią lokatę zajmuje Wydawnictwo Westa-Druk Mirosław Kuliś, wydawca „Angory” – 4,50 proc. Poza podium znalazły się Platforma Mediowa PointGroup (Orle Pióro i AWR „Wprost”) – 2,36 proc.; Spółdzielnia „Polityka” 1,82 proc. oraz Wydawnictwo Kurii Metropolitarnej „Gość Niedzielny” – 1,82 proc. Widać wyraźnie, iż przewaga Wydawnictwa Bauer jest spektakularna. Według wskaźnika koncentracji C4, który zwraca wartość 44,88 proc. Świadczy to o tym, iż rynek tygodników w Polsce jest na średnim poziomie koncentracji. W przypadku wskaźnik C8 – wynik wynosi 100 proc., co jednoznacznie potwierdza fakt, iż w szerszym kontekście należałoby określić również i segment tygodników w Polsce jako silnie skoncentrowany. Jeśli chodzi o wynik indeksu HHI dla segmentu tygodników, to wynosi on 1205. Jest to wskazanie, aby twierdzić, iż polski rynek tygodników podlega średniej koncentracji.

W przypadku dwutygodników znów zwycięża Wydawnictwo Bauer (43,26 proc.). Jednakże głównym konkurentem jest niemal równie silne Wydawnictwo Edipresse (39,55 proc.). Warto zauważyć, iż – biorąc pod uwagę tylko magazyny monitorowane przez PBC – segment dwutygodników zdominowany jest przez Bauera oraz Edipresse (w nieco mniejszym stopniu). Oprócz tych dwóch koncernów (niegdyś jeszcze były G+J Polska oraz Phoenix Press) w segmencie dwutygodników operują Infor Biznes S.A. – „Monitor Księgowy” oraz Spółdzielnia „Polityka” – chodzi o magazyn „Forum”. Żaden inny podmiot. W związku z powyższym wskaźniki koncentracji C4C8 zwracają następujące wartości w przypadku dwutygodników – C4 = 86,15 proc., zaś C8 = 98,26 proc. Indeks HHI zwraca w przypadku tego segmentu wynik na poziomie 1728. Wszystkie wskaźniki jednoznacznie wskazują, iż również i w tym przypadku mamy do czynienia z silną koncentracją.

Wreszcie, jeśli chodzi o miesięczniki to znów pierwsze skrzypce odgrywa niemiecki Bauer, który po zakupieniu większości udziałów w Phoenix Media, osiąga 25,34 proc. udziałów na rynku miesięczników. Głównym rywalem w tym segmencie jest Hubert Burda Media, który po przejęciu Gruner+Jahr Polska osiąga udziały na poziomie 25,49 proc. RAS oraz Agora S.A. mają udziały rzędu – kolejno – 8,71 proc.. oraz 11,12 proc. Należy nadmienić, iż ten segment polskiej prasy wydaje się być relatywnie najbardziej zdekoncentrowanym ze wszystkich. Mimo, że wskaźnik C4 dla wszystkich miesięczników wynosi: 70,65 proc. W przypadku wskaźnika C8 otrzymujemy wynik 91,32 proc. Jeśli chodzi o indeks HHI, to dla rynku miesięczników zwraca on wynik o wysokości 1648, co świadczy o średniej koncentracji. Należy jednak nadmienić, iż są takie segmenty wśród miesięczników, które są w pełni zdominowane przez niektóre koncerny, np. segment telemagazynów czy też magazynów młodzieżowych.

Podsumowując, warto również przyjrzeć się w jaki sposób w ostatnich latach plasowały się wyniki czytelnictwa dla poszczególnych segmentów wydawniczych. Czy możemy mówić o jakiejś tendencji? Otóż w przypadku dzienników obserwowalny jest spadek czytelnictwa tytułów koncernu Agora S.A. – w styczniu 2010 r. – 20,29 proc., zaś w październiku 2015 r. blisko połowę mniej 11,03 proc. Również Ringier Axel Springer odnotował stratę – z 20.96 proc. do 16,77 proc. Gremi Group / Presspublica – spadek o niemal połowę – z 4,29 proc. do 2,02 proc. Polskapresse – z 2,25 proc. do 1,22 proc., zaś Grupa ZPR Media S.A. (Murator S.A.) z 6,06 proc. do 4,55 proc. W przypadku tygodników każdy wydawca w okresie 2010 – 2015 r. odnotował spadek czytelnictwa na średnim poziomie 2 proc. pośród tytułów, które były wydawane przez cały okres sprawozdawczy. Podobnie jest w segmencie dwutygodników – średnia spadku czytelnictwa wyniosła 2,55 proc. W ostatnim segmencie czytelnictwo spadło najmniej – średnio o 1,06 proc. Trzeba jednak nadmienić, iż to właśnie w tym segmencie znalazło się najwięcej tytuły, które w ostatnich miesiącach były częściej czytane, aniżeli na początku 2010 r., tj. „Prześlij Przepis”, „Przepis na ogród”, „Świat Zdrowia”, „Top Gear”, „Świat Motocykli” czy też „Focus. Historia”.

 2. Intersegmentowa koncentracja polskiego rynku prasy

Jeśliby pokusić się o wyliczenie udziałów w polskim rynku prasy pomiędzy rozróżnionymi powyżej segmentami wydawniczymi (udział intersegmentowy), to absolutnym liderem – zgodnie z poniższym wykresem – byłoby Wydawnictwo Bauer. Poniższe udziały obliczono w następujący sposób – ustalono udziały 12 największych koncernów medialnych w Polsce w każdym z czterech segmentów ogólnopolskich – dzienniki, tygodniki, dwutygodniki oraz miesięczniki. Należy podkreślić, iż poniższe zestawienie dotyczyło tylko prasy ogólnopolskiej. Nie uwzględniono w nich rynku regionalnego, w którym ponad 80 proc. udziałów dzierży, po przejęciu Mediów Regionalnych, niemiecki koncern Polskapresse. Następnie zsumowano udziały koncernów w segmentach, na których operują i wyliczono stosunek procentowy, ustalając zakumulowane udziały dla całego rynku ogólnopolskiej prasy. Należy również dopowiedzieć, że udziały rzeczonej dwunastki w poszczególnych segmentach sumowały się następująco (to znaczy, jaki procent całości danego segmentu stanowiły tytuły koncernów uwzględnionych w zestawieniu – na podstawie danych PBC): dzienniki – 100 proc., tygodniki – 90,73 proc., dwutygodniki – 99,38 proc. oraz miesięczniki – 91,45 proc. W związku z tym widać, iż poniższy wykres obejmuje przeważającą część rynku.

 

Wykres nr 1. Udziały poszczególnych wydawnictw w ogólnopolskim rynku prasy.

wykres1

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych Polskich Badań Czytelnictwa 2010-2015.

Powyższy wykres jednoznacznie pokazuje, iż absolutnym liderem na ogólnopolskim rynku prasy jest Wydawnictwo Bauer (udział intersegmentowy: 36,92 proc.). Na drugim miejscu inny niemiecki koncern – Ringier Axel Springer (17,42 proc.). Trzecie miejsce należy do szwajcarskiego koncernu Edipresse (11,90 proc.). Dopiero na czwartym miejscu z wynikiem 11,03 proc. znajduje się polski koncern Agora S.A. Jeśliby powyższe zestawienia przedstawić z uwzględnieniem kraju pochodzenia kapitału właścicielskiego wymienionych spółek, to okazałoby się, iż koncerny niemieckie dzierżą 62,97 proc. udziałów w polskim rynku ogólnopolskiej prasy. Jeśli dodamy do tego udziały szwajcarskich koncernów – Edipresse i Marquard Media Polska – łącznie 14,15 proc. – to podmioty, których właściciele pochodzą zza zachodnich granic sięgają 77,12 proc. Udziały polskich spółek na rynku ogólnopolskiej prasy sięgają zaledwie 21,98 proc. Ponadto należy podkreślić, iż rynek dzienników regionalnych jest zdominowany przez niemiecki koncern Polskapresse – ma on udziały na poziomie 90,68 proc. W ramach komentarza do powyższych zestawień warto przypomnieć, iż po 1989 roku rynek prasy został kompletnie uwolniony od jakiejkolwiek regulacji. Tytuły powstawały jak grzyby po deszczu. W kolejnych latach funkcjonowania III RP dochodziło do konsolidacji rynku, bardzo wiele tytułów, zakładanych na fali wolności i powszechnego entuzjazmu, nie sprostało coraz trudniejszym warunkom rynku, konkurencji, wreszcie kapitałowi głównie pochodzącemu z zagranicy – z Niemiec, Szwajcarii czy też Skandynawii. Koncerny zachodnie bardzo szybko i sprawnie zbudowały swoją pozycję na polskim rynku prasy i taki stan trwa do dzisiaj[6].

Jeszcze jednym, wartym odnotowania uwarunkowaniem, z którym przychodzi się zmierzyć koncernom prasowym jest sytuacja rynku e-wydań. Mianowicie, we wrześniu 2014 r. e-Kiosk, największy dystrybutor cyfrowej prasy w Polsce, którego właścicielem jest PressPublica , przejął kontrolę nad Nexto.pl, czyli serwisem, który pozwala na zakup e-wydań dzienników i czasopism. W zamian za to Ruch SA, dotychczasowy właściciel marki Nexto.pl, przejął 28 proc. akcji e-Kiosk S.A. W ten sposób PressPublica do swojego portfolio (e-Kiosk.pl i eGazety.pl) dołączyła trzeci znany czytelnikom e-publikacji serwis - Nexto.pl, stając się największym graczem na rynku. Według szacunków Izby Wydawców Prasy (IWP) te trzy serwisy sprzedają 82,5 proc. e-wydań dystrybuowanych za pośrednictwem e-kolporterów, co jest dowodem mocnej konsolidacji na rynku[7]. Jednakże warto pamiętać, iż w tym momencie rynek dystrybucji prasy papierowej tylko w ok. 28 proc. należy do e-dystrybutorów. Aż 36,5 proc. egzemplarzy cyfrowych sprzedawanych jest (według danych IWP) samodzielnie przez wydawców, a kolejne 35,5 proc. - innymi metodami (nie jest jasne, jakimi). Jednakże tego typu konsolidacje nie mogą pozostać niezauważone przez koncerny prasowe podczas budowania ich wieloletnich strategii biznesowych, uwzględniających rokroczne kurczenie się rynku prasy drukowanej.

Powyższe wyliczenia i zestawienia jednoznacznie pokazują, że mamy do czynienia z negatywnymi tendencjami na rynku prasy – zarówno sukcesywnymi spadkami nakładów i sprzedaży, jak i czytelnictwa. Taka sytuacja w znacznej mierze zachęca operujące na tym rynku koncerny do konsolidacji całej branży, co w ostatnich latach było wyraźnie widoczne zwłaszcza na rynku prasy regionalnej oraz magazynów kolorowych (mam tu na myśli przejęcia: Media Regionalne przez Polskapresse, Phoenix Media przez Bauera oraz Gruner+Jahr Polska przez Hubert Burda Media). Przejęcia na rynku prasy są swoistą „ucieczką do przodu” w czasach spadających przychodów poszczególnych tytułów, dlatego też efekt skali może pozwolić kompensować koncernom kilkuprocentowe straty rok do roku w przychodach reklamowych. Ponadto głównym winowajcą coraz trudniejszej sytuacji wydawców prasowych jest oczywiście internet. Jego otwartość, bezpłatność, wreszcie łatwość budowania zaangażowania wśród użytkowników określonych treści czyni go w wielu wypadkach podstawowym „oknem na świat” dla wielu odbiorców mediów. Największe straty w tym zakresie ponosi rynek np. magazynów people, które odnotowują drastyczne spadki nakładów i sprzedaży rok do roku, tracąc czytelników na rzecz otwartych, bezpłatnych portali plotkarskich. Z podobną sytuacją mamy do czynienia w przypadku czasopism kulinarnych, coraz gorzej konkurujących z kulinarną blogosferą, która swoim coraz bardziej profesjonalnym contentem, atrakcyjnymi zdjęciami oraz łatwością dzielenia się doświadczeniami użytkowników stawia cały segment w trudnej sytuacji. Innym segmentem, skazanym na zapomnienie w dobie rozwijających się usług audiowizualnych na żądanie (VOD, Smart TV) w modelu pull (a nie ramówkowym – push) są tv guide’y – a więc telemagazyny, które najprawdopodobniej będą musiały ewoluować wprost w magazyny typu yellow czy też people. Ciekawym i rozwojowym segmentem prasy wydają się czasopisma kierowane do dzieci, wspieranie postaciami bajkowymi obecnymi w dziecięcych kanałach telewizyjnych. Ogromny dynamizm tego segmentu, a tym samym duża łatwość w szybkim budowaniu dobrych pozycji sprzedażowych nowo powoływanych czasopism (vide: działania Media Service Zawada Sp. z o.o. oraz Egmont Polska Sp. z o.o.) daje wydawcom nadzieję na zadowalającą stopę zwrotu z zainwestowanego kapitału.

3. Podsumowanie

Podsumowując niniejsze rozważenia, należy jednoznacznie stwierdzić, iż polski rynek słowa drukowanego w wielu segmentach ma strukturę silnie skoncentrowaną, która może napawać niepokojem. Ponadto według najnowszej edycji badania Global Entertainment and Media Outlook 2016-2020 światowy rynek prasy kontynuuje spadki, przychód branży w 2015 roku zmalał o 2% w stosunku do 2014 roku i wyniósł 130,5 mld dolarów[8]. Sytuacja w różnych częściach świata nie jest jednakowa. O ile na rynkach dojrzałych nakłady maleją, o tyle na rozwijających się wciąż istnieje perspektywa rozwoju (spadki widoczne były w regionie Europy Zachodniej, Środkowo-Wschodniej, państwach Bliskiego Wschodu i Afryce oraz Ameryce Północnej, wzrosty w Ameryce Łacińskiej i regionie Azji i Pacyfiku). Warto zaznaczyć, że o ile zysk wciąż maleje, to jednak średni dzienny nakład wzrasta – z 528,6 mln sztuk w 2011 roku do 550,4 w 2015 roku. Eksperci PwC przewidują średnioroczny spadek przychodów o 1,5 proc. Wartość całkowita rynku skurczy się w 2020 roku o 12 proc. w stosunku do stanu sprzed dekady[9].

Ponadto warto zwrócić uwagę, że prognozowana wartość rynku mediów i rozrywki w Polsce wyniesie w 2018 r. 12,6 mld USD. Dostęp do Internetu, z 30-procentowym udziałem, będzie stanowić największy segment tego rynku. Najszybciej w nadchodzących latach będą rozwijały się segmenty rynku związane z technologiami cyfrowymi, w szczególności reklama w Internecie (15,2 proc.), dostęp do Internetu (7,5 proc.) oraz gry wideo (7,8 proc.). Na przeciwnym biegunie znajdą się segmenty związane z tradycyjnymi mediami, takimi jak rynek prasy (-1,6 proc.), rynek płatnej telewizji (-1,2 proc.) czy rynek radiowy (-1,0 proc.).

PwC zakłada w cytowanym raporcie[10], iż w prognozowanym okresie 2014–2018 r. rynek reklamy w Polsce będzie rósł w średniorocznym tempie 5,8 proc., napędzany głównie przez wzrost reklamy internetowej (średniorocznie tempo ponad 15 proc.). Przewidują, że w 2018 r. reklama telewizyjna utraci swoją dotychczasową dominującą pozycję na rzecz reklamy internetowej[11]. Należy wspomnieć, że prognozowana wielkość całego rynku prasy (wydatki konsumentów oraz reklama) w Polsce w 2018 r. wyniesie 493 mln USD, co oznacza spadek o 40 mln USD w porównaniu do 533 mln USD w 2013 r. Nadto w kolejnych latach oczekuje się w Polsce dalszych spadków przychodów z reklamy prasowej aż do poziomu 64 mln USD w 2018 r., co oznacza -7,8 proc. CAGR (wielkość tego rynku w 2013 r. szacowana była na 95 mln USD). Wreszcie prognozowany wzrost rynku reklamy prasowej w wydaniach elektronicznych w Polsce szacuje się z 2,8 mln USD w 2013 r. do 3,4 mln USD w roku 2018 (4,0 proc. CAGR). To ciągle niewiele w porównaniu z prognozami dla krajów Europy Zachodniej, takich jak np. Wielka Brytania (462 mln USD) czy Niemcy (447 mln USD).

Nie ulega wątpliwości, że w ostatnich latach zarysował się wyraźny trend spadkowy w przypadku drukowanej prasy oraz widoczny gołym okiem kryzys nakładów, sprzedaży oraz przychodów reklamowych. Dotychczasową, skuteczną obroną przed obserwowaną tendencją była konsolidacja i koncentracja branży, konwergencja instytucjonalna i technologiczna koncernów medialnych, wreszcie otwarcie się na nowe technologie poprzez coraz śmielszą obecność na platformach sieciowych i aplikacyjnych, wreszcie poszukiwanie optymalnego modelu biznesowego dla sprzedaży unikatowej treści, generującej określone koszty po stronie wydawców. Również te czynniki należy wziąć pod uwagę w debacie nad walką z koncentracją właścicielską i treściową na polskim rynku prasy.

 

Źródło fotografii ilustrującej tekst: wp.pl

Bibliografia 

Dąbrowska-Cendrowska O., Niemieckie koncerny prasowe w Polsce w latach 1989-2008, Elipsa, Warszawa 2009.

Dodatek Press, Siła prasy, „Press”, maj 2013.

Domagała-Pereira K., Zbiórka od czytelników, „Press” 07-08/2014.

Dziomdziora W. i in., Strategii rozwoju rynku medialnego w Polsce 2015 – 2020, https://sztukamediafilm.pl/wp-content/uploads/2014/09/SMF-Strategia-rozwoju-rynku-medialnego-w-Polsce-2015-2020.pdf.

Filas, R., Polski rynek prasy codziennej w I dekadzie XXI wieku (w szczególności po roku 2003), „Zeszyty Prasoznawcze”, 2008, nr 3-4 (195-196), s. 9-29.

Global entertainment & media outlook 2017-2021,  www.pwc.com/outlook. 11.06.2017,

JJ, Wraca drukowane wydanie „Newsweeka” https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/wraca-drukowane-wydanie-newsweeka.

Jakubowicz K., Nowa ekologia mediów. Konwergencja a metamorfoza, Poltex, Warszawa 2011.

Lievrouw, L. A., Media alternatywne i zaangażowanie społeczne, tł. M. Klimowicz, PWN, Warszawa 2012.

Mielczarek T., Raport o śmierci polskich gazet, Warszawa 2012.

Pb, Rynek prasy cyfrowej: Mniej graczy, wydawcy na rozdrożu, 6.10.14 https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/rynek-prasy-cyfrowej-mniej-graczy-wydawcy-na-rozdrozu 11.06.17.

PP, „Gazeta Wyborcza” z nową platformą do płatnych treści w sieci, rośnie liczba subskrybentów,

https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/gazeta-wyborcza-z-nowa-platforma-do-platnych-tresci-w-sieci-rosnie-liczba-subskrybentow.

Raport PwC, Cyfryzacja i urządzenia mobilne motorem napędowym rynku mediów i rozrywki w latach 2014-2018, https://www.pwc.pl/pl/biuro-prasowe/2014/2014-06-04-cyfryzacja-i-urzadzania-mobilne-motorem-napedowym-rynku-mediow-i-rozrywki-w-latach-2014-2018.jhtml.

Raport PwC, Perspektywy rozwoju branży rozrywki i mediów w Polsce 2016-2020, 09.2016, https://www.pwc.pl/pl/pdf/raport-media-outlook-pwc-2016.pdf.

Raport Izby Wydawców Prasy, Diagnoza społecznych zachowań czytelniczych w obrębie prasy drukowanej i cyfrowej Nowe platformy dostępu do treści Transformacja prasy, https://www.pik.org.pl/upload/files/Raport%20RYNEK%2011-02-2014%20%28R%29%20word%20IWP-1.pdf.

Sonczyk W., Tomasz Mielczarek „Raport o śmierci polskich gazet”, „Studia Medioznawcze” 2012, nr 4 (51), s. 203-206.

Stanuch S. M., Czas robotów, „Press” 04/2014.

World Press Trends Report 2013, https://www.wan-ifra.org/reports/2013/08/16/world-press-trends-report-2013.

Henrikson T., Full highlights of World Press Trends 2016 survey, https://www.wan-ifra.org/articles/2016/06/12/full-highlights-of-world-press-trends-2016-survey.

Newseria/PR, Maciej Hoffman: Internet zassał z prasy informacje oraz przychody reklamowe, https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/maciej-hoffman-internet-zassal-z-prasy-informacje-oraz-przychody-reklamowe.

ZPR/RT, Cyfrowa rewolucja zmienia dziennikarzy. W relacjonowaniu faktów zastąpią ich roboty, https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/cyfrowa-rewolucja-zmienia-dziennikarzy-w-relacjonowaniu-faktow-zastapia-ich-roboty.

 


[2] W. Dziomdziora i in., Strategia rozwoju rynku medialnego w Polsce 2015 – 2020, 1.06.2015 – https://sztukamediafilm.pl/wp-content/uploads/2014/09/SMF-Strategia-rozwoju-rynku-medialnego-w-Polsce-2015-2020.pdf (odczyt: 10.06.2017).

[3] Zob. R. Filas, Polski rynek prasy codziennej w I dekadzie XXI wieku (w szczególności po roku 2003), „Zeszyty Prasoznawcze”, 2008, nr 3-4 (195-196), s. 9-29.

[4] Zob. R. G. Picard, Measures of concentration in the daily newspaper industry, “Journal of Media Economics”, vol. 1., s. 61-74.

[5] Udziały rozumiemy tutaj jako stosunek (dokładnie iloraz) czytelnictwa tytułów (wyrażonego w procentach) w danej kategorii (dzienników, tygodników, dwutygodników, miesięczników), będących własnością danego koncernu,  do ogólnej sumy wyrażonego w procentach czytelnictwa wszystkich wydawnictw znajdujących się w danej kategorii i monitorowanych przez PBC.

[6] Zob. O. Dąbrowska-Cendrowska, Niemieckie koncerny prasowe w Polsce w latach 1989-2008, Elipsa, Warszawa 2009.

[7] Pb, Rynek prasy cyfrowej: Mniej graczy, wydawcy na rozdrożu, 6.10.14 https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/rynek-prasy-cyfrowej-mniej-graczy-wydawcy-na-rozdrozu 11.06.17.

[8] Raport PwC, Perspektywy rozwoju branży rozrywki i mediów w Polsce 2016-2020, 09.2016, https://www.pwc.pl/pl/pdf/raport-media-outlook-pwc-2016.pdf 11.06.2017.

[9] Tamżę.

[10] Raport PwC, Cyfryzacja i urządzenia …, 11.06.17.

[11] Dalsze wyliczenia za PwC – Raport PwC, Cyfryzacja i urządzenia …, 11.06.17.

Facebook Slider
Facebook Slider

Facebook Slider